rzecz nabyta w trakcie trwania małżeństwa, w którym obowiązuje reżim ustawowej wspólności majątkowej, w części ze środków pochodzących z majątku odrębnego jednego z małżonków a w części z ich majątku wspólnego – najnowsze orzeczenie sądu najwyższego (III CZP 45/18)
W Uchwale w składzie 3 sędziów Sąd Najwyższy odpowiedział następująco:
Rzecz nabyta w trakcie trwania małżeństwa, w którym obowiązuje ustawowa wspólność majątkowa, w części ze środków pochodzących z majątku osobistego jednego z małżonków, a w części z ich majątku wspólnego, wchodzi do majątku osobistego małżonka i do majątku wspólnego małżonków w udziałach odpowiadających stosunkowi środków przeznaczonych z tych majątków na jej nabycie, chyba że świadczenie z majątku osobistego lub majątku wspólnego przekazane na nabycie rzeczy miało charakter nakładu, odpowiednio, na majątek wspólny lub osobisty.
majątkowE stosunkI małżeńskiE – ROZSTRZYGNIĘCIE SN I WYBÓR JEDNEJ Z 3 KONCEPCJI
Tym samym SN rozstrzygnął od dawna istniejącą wątpliwość co do przynależności nabytej rzeczy zakupionej ze środków z majątku zarówno osobistego, jak i wspólnego. SN przyjął jedną z trzech koncepcji wypracowanych w tym temacie na przestrzeni lat zarówno przez doktrynę, jak i judykaturę, a zaprezentowanych we wniosku o rozstrzygnięcie w/w zagadnienia Sądowi Najwyższemu. Koncepcje te były następujące (cytując treść wniosku):
-
- „Zgodnie z pierwszą, rzecz nabyta przez jednego z małżonków w czasie trwania
małżeństwa w części ze środków z majątku osobistego a w części z majątku wspólnego
zawsze stanowi majątek wspólny, bez względu na wartość zaangażowanych środków z
tych majątków”; - „Wedle drugiej koncepcji, nabyty przedmiot należy w odpowiedniej ułamkowej
części do majątku osobistego oraz do majątku wspólnego, proporcjonalnie do wartości
użytych dla jego nabycia środków pochodzących z obu majątków”; - „Po trzecie, o zaliczeniu nabywanego przedmiotu do majątku wspólnego albo
osobistego powinno decydować porównanie wielkości środków użytych z każdego z tych
majątków. W konsekwencji, nabyty przedmiot przynależy do tego z majątków, z którego
pochodzi większa część środków. Jeżeli środki z drugiego majątku są nieznaczne,
stanowią nakład rozliczany zgodnie z art. 45 k.r.o. Dopiero gdy to kryterium nie może
znaleźć zastosowania ze względu na brak daleko idącej różnicy między zaangażowanymi
środkami, to – w braku odmiennej woli małżonków – nabyty przedmiot wchodzi do
każdego z majątków w częściach ułamkowych, proporcjonalnie do wysokości
zaangażowanych środków”.
- „Zgodnie z pierwszą, rzecz nabyta przez jednego z małżonków w czasie trwania
Pełna treść wniosku o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego można znaleźć na stronie Sądu Najwyższego pod adresem:
majątkowE stosunkI małżeńskiE – WNIOSEK SĄDU OKRĘGOWEGO
Co ciekawe, Sąd Okręgowy w P. będący autorem wniosku opowiedział się – w przeciwieństwie do stanowiska SN – za pierwszą z koncepcji. Sąd ten podkreślił m. in.: „jasność i prostotę zasady przynależności poszczególnych składników majątkowych do określonych majątków małżonków (wspólnego lub osobistych), a także wykluczenie powstawania „hybrydalnych” konstrukcji wspólności praw nabywanych częściowo ze środków z majątku wspólnego i osobistego. Przyjęcie tego właśnie rozwiązania daje zatem znacznie większe bezpieczeństwo w obrocie i w stosunkach między małżonkami, upraszcza bowiem zarządzanie majątkiem wspólnym, a także uwzględnia funkcję tego majątku. Interpretacja wyłączająca zastosowanie w takim przypadku surogacji odpowiada postulatowi wykładni systemowej nakazującemu ścisłą interpretację przepisów przewidujących wyjątki od regulacji zawartej w innych unormowaniach; przepisy art. 33 pkt 2-10 przewidują właśnie wyjątki od formuły przyjętej w art. 31 § 1 zd. 1 k.r.o. „.
Na uzasadnienie uchwały będzie trzeba jeszcze poczekać. Na chwilę obecną na stronie Sądu Najwyższego można znaleźć krótki fragment przyszłego uzasadnienia, zgodnie z którym: „zawarcie związku małżeńskiego i przyjęcie wspólności majątkowej tworzy pewną relację między małżonkami, ale nie odbiera im samodzielności i możliwości wchodzenia w relacje cywilnoprawne z innymi osobami. Ma to znaczenie tym bardziej dla wierzycieli małżonków w sytuacji, gdy ustawodawca nowelizacją kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 200 4 r. Nr 162, poz. 1691) zniósł regułę odpowiedzialności co do zasady majątkiem wspólnym za zobowiązania zaciągnięte przez jednego małżonka, a przyjął, że majątek wspólny odpowiada za zobowiązania zaciągnięte wspólnie i zobowiązania zaciągnięte za zgodą”.